Często w przestrzeni publicznych rozmów można usłyszeć twierdzenie „Aby dbać o innych, musisz najpierw zadbać o siebie”. Wydaje się, że każdy z nas je zna, jednak nie zawsze bierze je sobie faktycznie do serca. Jesteśmy pełni podziwu dla wielu rodziców i opiekunów dzieci współpracujących z naszym Centrum, którzy robią wszystko, co w ich mocy, aby wspierać swoje dziecko. Chcemy jednak podkreślić, jak ważne jest to, by przy okazji tego wszystkiego pamiętać również o sobie.
Bycie rodzicem/opiekunem dziecka jest w wielu momentach bardzo obciążające. Związane jest to z dużą nieprzewidywalnością, małą ilością czasu wolnego oraz byciem w ciągłym stanie gotowości, podczas wspierania dziecka. Zdarza się niestety, że ze względu na ten ciągłe napięcie i zmęczenie, zapominamy o sobie. Prowadzi to do uruchomienia mechanizmu błędnego koła, w którym skuteczność naszego rodzicielskiego wsparcia spada, przez co dziecko może przeżywać większą frustrację i wymagać od nas jeszcze większych zasobów.
Skąd brać te zasoby w chwilach szczególnego obciążenia? Można to zrobić na różne sposoby, dopasowane do naszych indywidualnych potrzeb. Przykładowo: dać się pochłonąć swojemu hobby, znajdować wytchnienie w kontaktach z przyjaciółmi, czy skorzystać z „wolnego” wieczoru tylko dla siebie lub dla siebie i partnera_ki. Można również korzystać z bardziej zorganizowanych form pomocy rodzicom/opiekunom, takich jak: grupy samopomocowe, grupy wsparcia, konsultacje specjalistyczne czy psychoterapia indywidualna i/lub par.
Czy warto korzystać z takiej pomocy? Naszym zdaniem jak najbardziej! Z tego też względu w Centrum prowadzimy zarówno terapię indywidualną, jak i regularne spotkania grup wsparcia dla rodziców dzieci w spektrum autyzmu (stacjonarnie i online). To właśnie nasi rodzice zdecydowali się zorganizować dodatkowe spotkania (w formule online) w ramach grupy samopomocowej, co wydaje się tylko potwierdzać dużą wagę i znaczenie tworzenia społeczności osób o podobnych przeżyciach. I jesteśmy im bardzo wdzięczni za tak aktywne i zaangażowane działania.
Moglibyśmy próbować opisać to, jak cenne mogą być doświadczenia terapii własnej, czy udziału w grupie dla rodziców, jednak w tym miejscu najlepiej przywołać odpowiedzi samych uczestników i uczestniczek. Na zadane przez nas pytanie – „Co dała Ci, jako rodzicowi, terapia własna i/lub uczestnictwo w spotkaniach grupy wsparcia?” – odpowiedzieli m.in. następująco
„Poczucie wspólnoty i podobnych zmagań z rodzicielstwem”
„Rozmowa z ludźmi mającym podobne problemy. Wsparcie w tych trudnych chwilach, których rodzice neurotypowych dzieci nie rozumieją, nawet jak wydaje im się inaczej. Zaczerpnięcie wiedzy od bardziej doświadczonych. Zwykłe poczucie, że nie tylko mi jest ciężko, że są rodziny podobne do naszej…”
„Dzięki spotkaniom w grupie wsparcia nie czuję się osamotniona jako rodzic dziecka w spektrum. Mogę skorzystać z doświadczenia innych, pożalić, pośmiać się i popłakać czując że jestem rozumiana. Są to dla mnie chwile, kiedy mogę „opuścić gardę”.”
„Grupa wsparcia dała mi poczucie, że nie jestem sama. Uświadomiłam sobie, że inni rodzice przeżywają podobne doświadczenia. To pozwoliło mi nabrać większego dystansu do niepożądanych zachowań mojego dziecka.”
„Spotkania grupy wsparcia dla rodziców dzieci w spektrum autyzmu to czas, gdy mogę podzielić się swoimi zmartwieniami i wątpliwościami z ludźmi, którzy przeżywają podobne trudności oraz otrzymać od nich to, czego najbardziej potrzebuję: zrozumienie, akceptację i poczucie wspólnoty. Bardzo cenna jest możliwość wymiany doświadczeń, porad wychowawczych, ale także wspólne przeżywanie smutków, wzruszeń i radości z innymi. Dużą wartością jest także obecność Pani Pauliny, psycholog Centrum Wspierania Relacji, która chętnie dzieli się własnymi obserwacjami i ekspercką wiedzą.” – M.K.
My, czytając te słowa, aż się wzruszyliśmy. Jest dla nas naprawdę piękne, że nasza społeczność rozrasta się i dzieli nawzajem swoimi doświadczeniami. Tworząc Centrum Wspierania Relacji, ważne było dla nas to, aby móc zapewnić opiekę i wsparcie całej rodzinie, nie tylko samemu dziecku. Dlatego na koniec tego wpisu chcemy jeszcze raz skierować wiadomość do wszystkich rodziców/opiekunów go czytających – Twoje dziecko jest ważne, jednak Ty również jesteś, nie zapominaj o tym.